Firma Green Pack istnieje na rynku gospodarczym od 1990 roku, specjalizuje się w produkcji toreb papierowych, dystrybucji i promocji opakowań i artykułów jednorazowego użytku. Opierając się na doświadczeniu rynkowym, firma Green Pack rozwija i utrwala w świadomości użytkowników opakowań,że mogą one być nie tylko funkcjonalne i nowoczesne,ale i przyjazne środowisku.

Autoryzowany Dealer Ford. Frank-Cars Autoryzowany Dealer Forda, Częstochowa, ul. Jagiellońska 147, tel. 34 365 05 75

Zdrowie/Uroda


 

   Festiwalowy look prostszy niż myślisz!

 

Lato to czas wszelkiego rodzaju festiwali. Internet jest pełen szalonych, widowiskowych inspiracji modowych, które mają jednak jedną wadę – są niepraktyczne i nadają się właściwie tylko na tę jedną okazję. Tymczasem festiwalowy look z powodzeniem można stworzyć z tego, co już mamy w szafie!

Blogerkom modowym, instagramerkom czy influencerkom można „wybaczyć” takie niepraktyczne podejście, bo wyróżnianie się i pokazywanie ciągle nowych i nowych ubrań, dodatków czy gadżetów to właściwie ich praca. Mają też na to budżet, a często wręcz otrzymują produkty od wielu firm.


My, „zwykłe śmiertelniczki” nie musimy podążać sztywno tropem „festiwalowego looku”, jeśli jednak chcemy przy okazji szalonego koncertu, na który się wybieramy, uzupełnić naszą garderobę czy kosmetyczkę, to oczywiście mamy do tego pełne prawo. Ważne tylko, by zrobić to z głową i nie wykosztowywać się na coś, czego nie założymy nigdy więcej – mówi stylistka związana z siecią sklepów KiK.

Wybierz kwieciste sukienki

Jak więc stworzyć festiwalowy look, korzystając z własnej garderoby albo wybierając rzeczy, które później posłużą nam do stworzenia bardziej codziennych stylizacji?

Podstawowy „przepis” na taki look to baza o prostym fasonie podkręcona ciekawymi dodatkami. Świetnie w tej roli sprawdzają się kwieciste sukienki o dowolnej długości, które same w sobie „robią” stylizację, a do tego są bardzo wygodne. Do nich możemy dobrać np. krótką kamizelkę albo narzutkę i botki lub sportowe buty. Tę samą sukienkę możemy później wykorzystać w codziennych stylizacjach – z jeansową kurtką na zakupy, marynarką i eleganckimi butami do pracy – pasuje do niej właściwie wszystko! – proponuje ekspertka KiK i dodaje: – jeśli sukienka w kwiaty wydaje nam się zbyt zwyczajna, bo chodzimy w takich na co dzień, możemy postawić na inny festiwalowy klasyk, czyli zwiewną spódnicę maxi. W wersji „na luzie” możemy ją zestawić z topem na szelkach, wzorzystą kurtką czy narzutką, sandałami i chustą na głowie, którą możemy zakryć włosy albo obwiązać kucyk. W wersji bardziej codziennej top możemy zamienić na koszulę, a sandały na baleriny i dobrać do nich elegancką torebkę.

Wystylizuj szorty

 

Bardzo wygodnym rozwiązaniem zarówno na co dzień, jak i na festiwalowej imprezie czy koncercie, są szorty. Nieśmiertelny klasyk w takich okolicznościach to jeansowe spodenki, ale materiałowe również świetnie się sprawdzą.

Choć krótkie spodenki same w sobie wydają się bardzo zwyczajne, łatwo je wystylizować, bo pasują do niemal wszystkiego. Nawet najprostszy outfit z ich udziałem nabierze imprezowego charakteru, jeśli zestawimy je np. z bluzką czy tuniką w wyraziste wzory, kapeluszem, spinkami czy dużą ilością biżuterii. Możemy pójść także śladem brytyjskich festiwalowiczów i włożyć masywne buty, kowbojki lub kalosze, jeśli pogoda nie sprzyja. W każdym wydaniu będą prezentowały się świetnie – podpowiada stylistka związana z KiK.

Nie tylko ubrania…

Na „festiwalowy look” składa się więcej elementów niż tylko dopasowana stylizacja.

-

 

Obserwuję coraz więcej młodych dziewczyn i kobiet, które od wymyślania skomplikowanych i „jednorazowych” stylizacji wolą skupić się na makijażu czy fryzurach. Proste stylizacje to idealna baza dla osób, które chcą poszaleć z mejkapem czy włosami. Tu nie ma obaw, że coś nam się znudzi albo okaże się zbyt odważne do noszenia na co dzień – na koniec dnia po prostu zmywamy naszą „kreację” – podsumowuje ekspertka.

Buena Vista PR

Jak wyglądać dobrze podczas festiwalu, bez wydawania dużych pieniędzy? Przede wszystkim sprawdźmy, jakie „perełki” kryją nasze szafy – z pewnością znajdziemy w nich odzież, która po połączeniu ze starymi czy nowymi dodatkami stworzy unikatowy zestaw, w którym będziemy czuły się świeżo, młodzieńczo i lekko. Udanej zabawy!

 


„Dobry” i „zły” cholesterol

 co warto wiedzieć na ich temat

i jak zadbać o prawidłową dietę?

 

 

 

Cholesterol to związek, wokół którego narosło wiele mitów – niegdyś powszechnie uznawano, że najlepiej jest go całkowicie wyeliminować z diety i unikać produktów o wysokiej zawartości cholesterolu. Obecnie mówimy natomiast o jego dwóch frakcjach: HDL – znany jako „dobry” i LDL – nazywany „złym”. Czym różnią się od siebie, jak poprzez prawidłową dietę zadbać o odpowiedni poziom obu typów oraz jakie są prawidłowe normy cholesterolu wyjaśniają eksperci z Grupy American Heart of Poland.

Cholesterol to substancja tłuszczowa, która występuje we krwi oraz wszystkich komórkach i jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego ciała. W praktyce tylko niewielka jego część jest dostarczana do organizmu poprzez jedzenie – ok. 70 - 80% cholesterolu pochodzi z wewnątrzustrojowej „produkcji”. „Fabryką” cholesterolu jest dla nas wątroba, która dziennie syntetyzuje średnio 800 mg tej substancji. Ponieważ jest to związek nierozpuszczalny we krwi, dla umożliwienia transportu wewnątrz organizmu przyjmuje on postać lipoproteiny – czyli połączenia białka i tłuszczu. Występują dwa rodzaje lipoprotein: HDL i LDL.

Lipoproteiny o niskiej gęstości LDL transportują cholesterol z wątroby do tkanek, natomiast lipoproteiny o dużej gęstości HDL – odpowiadają za dotarcie cholesterolu do wątroby, gdzie podlega on przemianom. Cholesterol frakcji LDL i HDL określany jest potocznie mianem „złego” i „dobrego”. Wysoki poziom cholesterolu LDL oraz trójglicerydów sprzyja występowaniu chorób układu krążenia, natomiast HDL wykazuje działanie ochronne – wyjaśnia Alicja Widera, dietetyk z Grupy American Heart of Poland.

Prawidłowy profil lipidowy

Profil lipidowy oceniamy na podstawie 4 głównych badań tj. cholesterol całkowity (Chol-TC), trójglicerydy (TG), cholesterol HDL (HDL-c), cholesterol LDL (LDL-c). Do powyższych badań, zgodnie z wytycznymi m.in. Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, powinniśmy dodatkowo określać cholesterol-nieHDL (non-HDL-c), który jest matematycznym wzorem sumy tzw. złego cholesterolu. Nową cząsteczką, którą warto dodać do badań profilu lipidowego jest badanie lipoproteiny-a (Lp-a), którą, według obecnej wiedzy, powinniśmy oznaczyć u każdej dorosłej osoby raz w życiu.

Normy dla powyższych substancji są obecnie dość skomplikowane i dostosowane przez lekarza, w zależności od obecnego stanu chorego np. zdrowe osoby mają zalecane mniej rygorystyczne zakresy w stosunku do osób po zawale serca – wyjaśnia Artur Gabrysiak, specjalista medycyny laboratoryjnej z Grupy American Heart of Poland.  Ogólne wartości dla osób zdrowych to mniej niż 190 mg/dl dla cholesterolu całkowitego, poniżej 150 mg/dl dla trójglicerydów (przy badaniu na czczo), poniżej 130 mg/dl przy cholesterolu nieHDL oraz mniej niż 115 mg/dl dla cholesterolu LDL. Z kolei normy dla cholesterolu HDL wynoszą powyżej 40 mg/dl dla mężczyzn i powyżej 45 mg dla kobiet. Prawidłowy zakres lipoproteiny-a powinien się mieścić poniżej 30 mg/dl – tłumaczy.

Co warto włączyć do diety?

Kluczowym elementem pozwalającym utrzymać odpowiedni profil lipidowy jest zdrowa, zbilansowana dieta.

Fundament codziennego jadłospisu powinny stanowić warzywa i owoce – ich dzienne spożycie powinno się utrzymywać na poziomie 400 – 500 g. Flawonoidy, czyli antyoksydanty, zawarte w warzywach i owocach, wykazują silne działanie przeciwmiażdżycowe i pełnią znaczącą rolę w profilaktyce zaburzeń lipidowych. – wyjaśnia dietetyk z Grupy American Heart of Poland.

Warzywa i owoce są istotne dla obniżenia poziomu złego cholesterolu – również za sprawą wysokiej zawartości błonnika, który ogranicza jego wchłanianie. Drugim istotnym źródłem tej cennej substancji są pełnoziarniste produkty zbożowe. Zalecane są produkty takie jak: ciemne pełnoziarniste pieczywo, grube kasze, płatki i otręby owsiane lub jęczmienne, ryż brązowy, makarony z mąki pełnoziarnistej.

Na szczególną uwagę zasługuje rozpuszczalna frakcja błonnika, w tym beta-glukan, którego źródłem są płatki owsiane czy jęczmienne. Beta-glukan charakteryzuje się zdolnością wiązania cholesterolu, przez co zwiększa jego wydalanie, przyczyniając się do zmniejszenia poziomu frakcji LDL – podkreśla Alicja Widera.

Doskonałą przekąskę dla osób z podwyższonym stężeniem cholesterolu mogą stanowić też orzechy (włoskie, pistacje, laskowe) i pestki (słonecznika, dyni), przez wgląd na zawartość steroli roślinnych. Wykazują one działanie obniżające poziom cholesterolu. Warto również wzbogacić dietę w nasiona lnu, sezamu i czarnuszki oraz produkty mleczne z niską zawartością tłuszczu. Wśród tych ostatnich szczególnie korzystne działanie wykazują produkty mleczne fermentowane, które wzmacniają barierę jelitową i szczelność błony śluzowej jelit.

Nie każdy tłuszcz jest szkodliwy

Wysoki poziom cholesterolu w powszechnej opinii kojarzony jest z dietą o wysokiej zawartości tłuszczu. Faktycznie, nadmiar spożywanych tłuszczów nasyconych i trans może skutkować jego podwyższonym poziomem. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy dążyć do eliminacji tego składnika z naszej diety – zamiast tego warto po prostu stawiać na nienasycone kwasy tłuszczowe.

Częścią prawidłowo zbilansowanej diety są odpowiednie tłuszcze oraz ich źródła. Ważnym składnikiem, pozwalającym utrzymać odpowiednie stężenie cholesterolu, są kwasy tłuszczowe omega-3, których źródłem są m.in. tłuste ryby morskie, oleje roślinne, orzechy i nasiona – tłumaczy dietetyk. – Korzystne znaczenie dla poprawy parametrów profilu lipidowego mają także: oliwa z oliwek, oleje z wiesiołka i czarnuszki, olej lniany oraz sezamowy. Dzięki zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz fitosteroli korzystnie wpływają one na obniżenie trójglicerydów i cholesterolu LDL we krwi. Zawierają również liczne związki o działaniu przeciwzapalnym, przez co wykazują działanie ochronne przed chorobami układu krążenia – mówi.

Jakich produktów lepiej unikać?

Produkty spożywcze, które wpływają negatywnie na gospodarkę lipidową to przede wszystkim kwasy tłuszczowe typu trans, kwasy tłuszczowe nasycone oraz cukier.

Cukier nie zawiera żadnych niezbędnych składników odżywczych. Słodkie przekąski powinno się ograniczać nie tylko w przypadku otyłości czy cukrzycy, ale również przy zaburzeniach lipidowych. Duże ilości cukrów prostych w diecie – czyli spożywanie słodyczy, ciastek, napojów słodzonych, batoników, żelków – podnosi poziom trójglicerydów we krwi. Zwiększa również ryzyko rozwoju chorób układu krążenia, sprzyja stłuszczeniu wątroby oraz niekorzystnie wpływa na stan skóry – wyjaśnia Alicja Widera.

Istotnym elementem zdrowego stylu życia jest również zaprzestanie palenia tytoniu oraz unikanie wysoko przetworzonych produktów i dań typu fast food.

 
American Heart of Poland

Zdrowie ze smakiem: 

Letnie menu dla zdrowych i mocnych zębów

– poznaj najważniejsze składniki wypróbuj 3  zdrowe przepisy

– zielony, żółty i różowy!

 

Zdrowie zębów zależy od wielu czynników, takich jak higiena jamy ustnej, regularne wizyty u dentysty czy unikanie szkodliwych nawyków (np. palenie papierosów). Jednak nie bez znaczenia jest także dieta, która dostarcza niezbędnych witamin i minerałów do budowy i ochrony szkliwa oraz tkanek przyzębia. 

 
 
Do najważniejszych składników odżywczych dla zdrowia zębów należą między innymi wapń, witaminy C i D, fosfor i probiotyki. Źródła tych składników mogą być różne, ale jedną z najsmaczniejszych form dostarczania ich szczególnie latem, mogą być orzeźwiające, pyszne letnie koktajle i smoothies. Są one idealnym sposóbem na orzeźwienie i nawodnienie organizmu w upalne dni. Mogą być też pysznym i zdrowym deserem lub przekąską dla całej rodziny.

Jakie składniki warto wybrać, aby zapewnić sobie piękny i zdrowy uśmiech?

Wapń to podstawowy budulec zębów i kości. Wspomaga mineralizację szkliwa i zapobiega jego demineralizacji pod wpływem kwasów. Wapń znajdziemy w produktach nabiałowych (serach, jogurtach, kefirach), ale także w zielonych warzywach liściastych (szpinaku, jarmużu, brokułach) oraz w rybach z ośćmi (sardynkach, szprotkach). Witamina C to witamina, która jest niezbędna do produkcji kolagenu, głównego składnika tkanki łącznej. Witamina C wzmacnia dziąsła i zapobiega ich krwawieniu oraz stanom zapalnym. Witamina C jest także silnym antyoksydantem, który chroni komórki przed uszkodzeniem przez wolne rodniki. Witaminę C znajdziemy w owocach cytrusowych (pomarańczach, grejpfrutach, cytrynach), owocach dzikiej róży, porzeczkach czy natce pietruszki. Witamina D to witamina, która reguluje poziom wapnia i fosforu we krwi i jest niezbędna do ich prawidłowego wchłaniania. Witamina D wpływa także na odporność organizmu i zapobiega stanom zapalnym dziąseł. Naturalnym źródłem witaminy D jest światło słoneczne, dlatego warto korzystać z niego zwłaszcza latem. Witaminę D znajdziemy także w tłustych rybach morskich (łososiu, makreli, śledziu), oleju rybnym i maśle. Fosfor to minerał, który razem z wapniem bierze udział w mineralizacji zębów. Fosfor jest także ważny dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i mięśniowego. Fosfor znajdziemy w produktach zbożowych (chlebie pełnoziarnistym, płatkach owsianych), orzechach, nasionach, mięsie drobiowym i jajach.

Na szczególną uwagę zasługują również probiotyki i polifenole - mówi dr. Romana Markiewicz-Piotrowska, z kliniki Piotrowscy & Bejnarowicz Stomatologia Mikroskopowa. Probiotyki – to żywe mikroorganizmy, które korzystnie wpływają na florę bakteryjną jamy ustnej i jelit. Probiotyki hamują rozwój bakterii próchnicotwórczych i wspomagają układ odpornościowy. Probiotyki znajdziemy w produktach fermentowanych, takich jak jogurty naturalne, kefiry, kiszonki, kombucha czy kimchi. Natomiast polifenole – to związki roślinne o działaniu antyoksydacyjnym i przeciwzapalnym. Polifenole hamują rozwój bakterii próchnicotwórczych i zapobiegają powstawaniu płytki nazębnej. Polifenole znajdziemy w produktach takich jak kawa, herbata, owoce jagodowe, jabłka, warzywa, oliwki i kakao. – tłumaczy stomatolog.

Kolorowe przepisy - zielony, różowy i żółty – zęby to lubią

 

Poniżej trzy kolorowe przepisy na letnie koktajle dla zdrowych zębów, zielony, różowy i żółty, które warto wypróbować dla zdrowia smaku i letniego orzeźwienia.

1. Na zielono - Koktajl z jarmużem i kiwi

Koktajl z jarmużem i kiwi to świetny sposób na dostarczenie organizmowi wapnia, witaminy C i polifenoli. Jarmuż jest bogaty w wapń i żelazo, a kiwi zawiera dużo witaminy C i kwasu foliowego. Mleko roślinne dostarcza białka roślinnego i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Miód lub syrop klonowy dodadzą koktajlowi słodyczy i dodatkowych antyoksydantów.

Składniki:

- 1 szklanka mleka roślinnego (np. migdałowego, owsianego)

- 1 garść jarmużu

- 2 kiwi

- 1 łyżeczka miodu lub syropu klonowego (opcjonalnie)

Sposób przygotowania: Umyj jarmuż i kiwi. Obierz kiwi i pokrój na kawałki. Wszystkie składniki wrzuć do blendera i zmiksuj na gładką masę. Przelej koktajl do szklanki i podawaj od razu lub schłodź w lodówce.

2. Na różowo - Koktajl truskawkowo-miętowy z kefirem

Truskawki to pyszne owoce sezonowe, które mają wiele zalet dla zdrowia zębów. Zawierają dużo witaminy C, która wzmacnia dziąsła i zapobiega krwawieniu. Zawierają też kwas elagowy, który hamuje rozwój bakterii próchnicotwórczych. Mięta to aromatyczna roślina, która ma działanie antybakteryjne i odświeża oddech. Kefir to produkt fermentowany, który dostarcza wapnia, fosforu i probiotyków.

Składniki:

- 300 g truskawek

- 300 ml kefiru

- kilka listków świeżej mięty

- opcjonalnie: miód lub ksylitol do słodzenia

Sposób przygotowania:

Truskawki umyć, usunąć szypułki i pokroić na mniejsze kawałki. Miętę umyć i osuszyć. Wszystkie składniki wrzucić do blendera i zmiksować na gładką masę. Jeśli koktajl jest za kwaśny, dodać trochę miodu lub ksylitolu do smaku. Przełożyć do szklanek i podawać schłodzone.

3. Na żółto - Koktajl ananasowo-kokosowy z mlekiem sojowym

Ananas to egzotyczny owoc, który ma wiele korzyści dla zdrowia zębów. Zawiera bromelainę, enzym, który rozpuszcza płytkę nazębną i zapobiega odkładaniu się kamienia. Zawiera też witaminę C i kwas cytrynowy, które wzmacniają szkliwo i zapobiegają próchnicy. Mleko kokosowe to roślinne źródło tłuszczów nasyconych, które mają działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Mleko sojowe to roślinne źródło wapnia i fosforu, które są niezbędne dla mineralizacji zębów.

Składniki:

- 200 g ananasa

- 200 ml mleka kokosowego

- 200 ml mleka sojowego

- opcjonalnie: miód lub ksylitol do słodzenia

Sposób przygotowania: Ananasa obrać i pokroić na kawałki. Wszystkie składniki wrzucić do blendera i zmiksować na gładką masę. Jeśli koktajl jest za kwaśny, dodać trochę miodu lub ksylitolu do smaku. Przełożyć do szklanek i podawać schłodzone.

Warto mieć na uwadze, że koktajle i smoothies zawierają często dużo cukru i kwasów, które mogą osłabiać szkliwo i sprzyjać próchnicy. Dlatego trzeba kontrolować częstotliwość picia takich napojów, przygotowywać je samemu, wybierać te z naturalnych składników, a także dbać odpowiednio o higienę. Na przykład picie przez słomkę, to jeden ze sposobów na ochronę zębów przed szkodliwym działaniem koktajli. Higiena to podstawa, to właśnie o niej należy pamiętać w trakcie i po wypiciu koktajlu - mówi dr. Romana Markiewicz-Piotrowska, z kliniki Piotrowscy & Bejnarowicz Stomatologia Mikroskopowa. Aby uniknąć nadmiernego kontaktu z zębami, koktajle i smoothie należy pić przez słomkę, a najlepiej popijać dodatkowo wodą, która pomoże spłukać resztki i zneutralizować pH w jamie ustnej. Niewskazane jest także mycie zębów zaraz po wypiciu koktajlu lub smoothie. Mycie zębów tuż po spożyciu kwaśnych napojów może uszkodzić szkliwo, które staje się słabsze i podatne na ścieranie. Po wypiciu koktajlu lub smoothie, trzeba odczekać ok. 30 min, a następnie umyć zęby pastą z fluorem, która pomoże odbudować szkliwo i zapobiec próchnicy. – dodaje dentystka.

Więcej o zdrowych zębach na piotrowscybejnarowicz.pl

 
Tok tok pr